WYCHODZĄ Z CIENIA PODWÓRKOWE WSPOMNIENIA

Na podwórku coraz rzadziej można zobaczyć dzieci skaczące w gumę, czy w klasy. Mało kto gra też w palanta, „zbijaka”, prowadzi zawody z udziałem „fajerek”. Teraz dzieci do zabawy mają komputery, telefony komórkowe i inne elektroniczne gadżety. Podwórkowe rozgrywki, które jeszcze 10–20 lat temu były niemal obowiązkowym zajęciem, dziś odchodzą w zapomnienie. Większość dzieci zna je jedynie z opowieści rodziców lub starszego rodzeństwa.

Postanowiliśmy to zmienić. Zorganizowaliśmy Turniej Gier i Zabaw Dawnych, który odbył się 7 sierpnia przy Szkole Podstawowej w Młodzawach podczas realizacji zadania „Tradycja. Odległa, a bliska…” w ramach projektu „Świętokrzyska Akademia Edukacji Kulturowej” dofinansowanej ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach Programu Bardzo Młoda Kultura  2016-2018.

Rywalizowaliśmy  ze sobą, świetnie przy tym się bawiąc. Konkurowaliśmy  w rozgrywkach drużynowych (skoki na dużej skakance, bardzo lubiany „szczur”, bieg z „fajerką”). Oprócz tego wzięliśmy udział w popularnych niegdyś zabawach, typu: „ciuciubabka”, „woda i ląd”, „poszedł Marek na jarmarek…”, czy „krzesełka”. Wielką atrakcją było też dla nas ognisko połączone z pieczeniem kiełbasek.

Dawne zabawy bardzo się wszystkim podobały. Postanowiliśmy, że  za tydzień znowu się spotkamy  po to, by jeszcze raz wrócić do czasów naszych rodziców i dziadków. Wiemy już, że nie potrzeba do tego żadnych specjalnych przyborów sportowych. Wystarczy odrobina miejsca, wyobraźni, chęci oraz kilka przedmiotów, które zwykle znajdują się w piwnicy czy na strychu i… można zaczynać.

Autor: Monika C.

Gallery with ID 216 doesn't exist.

zdjęcia…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.