W ciągu ostatnich dwóch tygodni kontynuowaliśmy realizację programu edukacyjnego „Ratujemy i Uczymy Ratować”, skierowanego do klas I-III. Powstał on dzięki Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka i jest realizowany od 2006 roku przez wiele szkół.
W obecnej sytuacji epidemicznej zadanie mamy nieco utrudnione, gdyż poszczególne zagadnienia musimy omawiać osobno w każdej klasie, ale trzeba przyznać, że wszyscy jesteśmy bardzo mocno zaangażowani i w naukę teoretyczną i w działania praktyczne.
Zajęcia rozpoczęliśmy od przypomnienia podstawowych informacji. Omówiliśmy kolejne etapy udzielania pomocy osobie poszkodowanej nieprzytomnej, ale samodzielnie oddychającej. Są to: własne bezpieczeństwo, sprawdzanie przytomności, wzywanie pomocy, sprawdzenie oddechu, ułożenie nieprzytomnego w pozycji bocznej.
Bardzo dużo czasu poświeciliśmy resuscytacji, czyli ratowaniu osoby nieprzytomnej bez samodzielnego oddechu. Uczyliśmy się wykonywać oddechy ratownicze i uciskanie klatki piersiowej, poznaliśmy łańcuch przeżycia. Na koniec starsi uczniowie rozwiązali test sprawdzający poziom opanowania wiedzy, a młodsi wykonali łatwiejsze zadania w książeczkach, które otrzymali w ramach realizacji programu.
Wszyscy naprawdę bardzo się starali i zgodnie stwierdzili, że resuscytacja jest ciężką pracą. Na filmach wygląda to zupełnie inaczej, ale warto pomagać. Aby tak mogło być, musimy dysponować rzetelną wiedzą i właśnie tu, w szkole, ją zdobywamy. Mamy nadzieję, że w razie potrzeby będziemy potrafili uratować ludzkie życie.
Autor: Monika C.